piątek, 14 września 2012

już jestem :) Akcja wit C i laminowanie

Witam i przepraszam za tygodniową nieobecność, ale na początku tygodnia dopadła mnie grypa jelitowa i jakoś nie dałam rady.

Przyznaje się przez 2 dni nawet nie myślałam o pielęgnacji więc troche się zaniedbałam

Weekendowo wracam z nową siłą i nową pielęgnacją a mianowicie rozpoczynam moją kuracje z serum GlySkinCare z witaminą C do tego oczywiście dodatkowo na noc krem Vichy Normaderm Anti-Age z którego narazie jestem zadowolona:)

tak więc za tydzień powiem Wam o moich pierwszych odczuciach, co do witaminy C tej firmy.

W zeszły piątek zachęcona masą wpisów u innych osób odnośnie słynnego już laminowania włosów nie była bym sobą też musiałam spróbować.

Zakupiłam żelatynę spożywczą i .......

.............i chyba nie do końca zastosowałam się do zasad więc w sumie nic nie wyszło.

Zmieszałam żelatyne z wodą do rozpuszczenia, odstawiłam ja na parapet i troche o niej zapomniałam ( nie mogłam znieść tego smrodu więc postawiłam na oknie i zrobił się z niej wielki glut, który za nic nie chciał się zmieszać z moją maska keratynową z BioWax. Coś tam może nałożyłam na te włosy, ale efekt zaden.

Nie poddając się jednak mam plan dać żelatynie szanse w przyszłym tygodniu tym razem mam nadzieje, że moja próba będzie owocna po prostu nie dam jej już zastygnąć :P

hmmm.... to chyba tyle chciałam Wam napisać.

Przez weekend przygotuje nową notkę i pojawiam się w poniedziałek.

Buziaki :*
Marudka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 

dermofanka.blogspot.com Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos