czwartek, 29 listopada 2012

PROPOZYCJE KREMÓW NA ZIMĘ

Temat jak najbardziej na czasie.
Prosty wybór mają Ci z cerą suchą dla nich wszystko a co mają powiedzieć Ci z cerą jak ja czyli mieszaną.
Ciężki wybór bo krem na zimę powinien zabezpieczyć skórę przed niską temperaturą, uszkodzeniami, co oznacza, że musi być jednak troche tłusty.

Oto moje propozycje aptecznych kremów na zimę :)

URIAGE BARIEDERM krem ochronny


opis producenta: "preparat przeznaczony do ochrony i regeneracji skóry wrażliwej. Dzięki opatentowanemu składnikowi Poly-2p skutecznie izoluje powierzchnię skóry przed czynnikami szkodliwymi (bez efektu okluzji) oraz naprawia głębsze warstwy naskórka"

skład:
Woda termalna Uriage, poly-2p, skwalany roślinne,sterole roślinne,gliceryna,

bez zapachu, bez parabenów. Dla dorosłych i dzieci od 9-miesiąca życia.


Osobiście użyłam preparat raz z próbki i powiem, że nawet nawet, ale ciężko mi powiedzieć coś więcej.

cena ok.47zł (75ml)

AVENE COLD CREAM 



Ochrona przed wiartem i mrozem.
Zmniejsza szorstkość i suchość skóry.
Dla dorosłych i dzieci od 4 roku życia.

Zawiera wodę termalną Avene, biały wosk pszczeli.

Krem jest bardzo gęsty i przy mojej mieszanej skórze w ogóle się nie sprawdził :(

cena ok.33zł (40ml) 51zł (100ml)


LA ROCHE-POSAY NUTRITIC odżywczy krem regenerujący


krem występuje w dwóch rodzajach.
Ze stężeniem lipidów 2.5% oraz 5%

Osobiscie osobom ze skórą mieszaną polecam 2.5% suchą 5%

Zawiera biolipidy, odżywia i odnawia naskórek, przywraca skórze elastyczność, redukuje uczucie ściągnięcia i szorstkości skóry, wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry.

Udowodniona skuteczność do -50%.
Dla niemowląt, dzieci i dorosłych.

Ze swoich obserwacji przyznam, że jeden z najlepszych kremów ochronnych na zimę jakie stosowałam .
Krem jest ciężki, ale nie zatykał mi porów, nie zbierał się i faktycznie w naprawde mroźne dni chronił skórę.

cena ok.62zł 40ml

PHARMACERIS  A LIPO-INTENSIVE
krem ochronny do twarzy SPF 20


Krem na bazie wosku pszczelego,oleju z passiflory i alantoiny.

Miałam okazję użyć całe opakowanie i byłam zadowolona, wiadomo świeciłam się niemiłosiernie, ale nie było niespodzianek a podkład idealnie wspólgrał :)

polecam
cena ok.29zł  50ml


VICHY AQUALIA THERMAL BALSAM MINERALNY


nawilżająco-regenerujący efekt "opartunku"
50mg wzmacniających minerałów.
Krem na dzień i na noc chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Może być również stosowany jako maska aby koić i regenerować skórę w różnych stadiach odwodnienia.

Krem nie ma nawet tak ciężkiem konsystencji, troche zapomniany i pewnie jak i nie już firma Vichy wycofa go z oferty. Jest jednym z najdroższych tego typu kremów dlatego też nie cieszy się sporym zainteresowaniem, myślę, że gdyby cena była niższa mial by dużo zwolenników.

cena ok.80zł 50ml


FLOS-LEK WINTER CARE 
krem tłusty do cery z problemami naczynkowymi



skład: ekstrakt roślinny z kasztanowca,miłorzębu japońskiego,arniki górskiej,olej ze słodkich migdałów,naturalne woski,prowitamina B5, witamina E
filtr UV.

nigdy nie stosowałam w tym roku może się skuszę:)

cena ok.14zł 50ml

BIODERMA ATODERM NUTRITIVE
odżywczy krem do twarzy

skład:masło karite, gliceryna, wazelina, olejek z awokado.

Bardzo fajny krem używałam go jakieś 2-3 lata temu i pamiętam, że byłam bardzo zadowolona:)

cena ok.55zł 40ml

mogłabym jeszcze wymienić krem na zimę Iwostin, ale go nie lubie :), Oillan, Emolium krem barierowy również nadaje się na zimę.

Tak naprawde każdy krem odżywczy, który w składzie ma woski, oleje,lipidy nadaje się na zimę.
Może być to również krem z olejkiem arganowym.

Krem zimowy nie może mieć lekkiej, wodnej, emulsyjnej konsystencji aby mówiąc obrazowo krem nie zamarzł nam na twarzy.

Niestety mieszańcom i tłuściochom będzie ciężko znaleźć swój ideał, ale dobry podkład matujący i można jakoś przeżyć tą zimę a jak wiadomo naprawde warto ją chronić :)

Ja już jestem przygotowana na okres zimowych mrozów.






2 komentarze:

  1. ... a jest taki krem na zimę.... z Iwostinu??;)

    OdpowiedzUsuń

 

dermofanka.blogspot.com Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos