Jako iż ruszamy dziś weekendowo nad morze w celu zależenia na plaży, wypadzie na miasto i głównie pójścia ma mecz żużlowy Betard Sparty Wrocław-Lotos Wybrzeże.
Ponieważ jestem jedyną kobietą w weekendowym gronie żeby nie gadali ograniczyłam moją kosmetyczkę i torbę do niezbędnego minimum :)
Zabieram więc ze sobą minisy żeby było wygodniej i żeby było tego mniej :)
do ciała mam :
od lewej:
Lierene rozświetlający balsam do ciała-drobinek trzeba się tak doszukiwać ale ładnie pachnie i nawilża
AA Therapy Aksamitny żel do mycia-śliczny zapach
Lierac Sensoriele- kocham zapach, fajnie nawilża skórę po prysznicem
twarz:
do mycia twarzy:
Avene cleance żel do mycia - UWAGA!!! pamiętajmy, że myjąc twarz żelem robimy z niego pianę i myjemy twarz tą pianą nie żelem bo wysuszamy sobie skóre
Avene- łagodny żel oczyszczający do skóry nadwrażliwej - zmywam nim twarz rano
Xerial 5 - krem nawilżający na noc ( można stosować również na dzień)
Dzień:
oczywiście filtr tu SVR 50+ z kolorem (idealny zamiast podkładu)
na wieczór:
puder w kamieniu ALLEGRO - wygrałam w konkursie :) ale sprawdza się super matuje długo się trzyma :)
Tusz do rzęs Astor
czarna kredka do oczu (no-name)
dodatki:
Gehwol- krem do rąk (jeden z moich ulubieńców)
Klorane odżywka do włosów
Klorane papirus szampon do włosów
i mój naj naj naj
Bioderma sensibio Deo - chyba nawet lepszy od Vichy zielonej
i to tyle nie wspominając o jamie ustnej, szczotce do włosów, płatkach i patyczkach :)
ufff......dobrze, że jedziemy tylko na 2 dni bo było by tego znacznie więcej :P heheh
kończąc, weekendowe pozdrowienia z pięknego Gdańska jak wróce i bede w stanie to się odezwę jak najszybciej :)
piątek, 3 sierpnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz