piątek, 20 lipca 2012

Oczyszczający rytuał:)

Czwartkowy wieczór - nie żebym zawsze co czwartek, nie żebym zawsze raz w tygodniu, ale staram się przynajmniej raz na 2 tygodnie zrobić sobie oczyszczanie twarzy.

Mam skórę mieszaną, czy tłustą? raczej nie, widzę to tylko jak mam na skórzę podkład wtedy przetłuszcza mi się w ekspresowym tempie i świeci.

Odwodniona - jak prawie każda (objawia się uczuciem ściągnięcia po umyciu twarzy)

W skład mojego domowego spa do twarzy wchodzą obecnie:


żel do mycia twarzy, płyn micelarny, peeling, maseczka, woda termalna, maska nawilżająca.

Pielęgnację zaczynam od umycia twarzy żelem. 2 dni temu odkryłam w moim magicznym pudełku Pharmaceris D duaktywny żel micelarny (obecnie nie ma go już w sprzedaży został zastąpiony serią E )


Żel nie przypadł mi do gustu, ponieważ:
- nie myje mi twarzy (poprostu) - lubie umyć twarz  żelem porządnie aby zmyć podkład, tusz do rzęs, makijaż oczu a ten żel poprostu mi go nie zmywa. Wg. opakowania można go używać na wacik lub nałożyć na twarz i zmyć wodą. Mi nie myje.
Dla mnie bubel i chyba zniknie z mojej półki w łazience lub komuś oddam.

Następnie nakładam na twarz peeling. W tej chwili używam peelingu Eucerin Dermopufiryer.
Z peelingu jestem zadowolona, jest bardzo przyjemny w użyciu, fajnie oczyszcza pory, nie podrażnia
.

W skład wchodzą drobinki kwasu mlekowego, więc nie ma zadnych kwasów a skóra staje się przyjemnie gładka.

Peeling wmasowywuje w twarz przez ok 3-5 min chwile zostawiam na skórze i zmywam za pomocą gąbeczki :) bardzo przydatna rzecz polecam :)



Twarz przecieram wacikiem nasączonym płynem micelarnym Bioderma Sensibio. ( w przyszłości poruszę temat plynów bo to temat rzeka )


Obecnie używam maski oczyszczającej z serii Bioderma sebium, przeznaczonej do skóry mieszanej, z tendencją do niedoskonałości, trądziku.

Jest to moja pierwsza tubka i jestem zadowolona, oczyszcza pory, mega wygładza i nie podrażnia.

Maseczkę zostawiam na skórzę na ok. 15min aż do końca nie zastygnie. Maskę zmywam wodą również za pomocą mojej gąbeczki:)


Przed ostatnią czynnością jest spryskanie twarzy wodą termalną :) w tej chwili używam wody termalnej Avene. Nie mam swojej ulubionej co i rusz mam inna i nie widzę różnicy. Wyjątkiem jest woda termalna Uriage, której jako jedyną nie trzeba odsączać!!!!!! (temat poruszę kiedyś na blogu)

UWAGA!!!  trzeba pamiętać aby po spryskaniu wodą termalną zawsze odsączyć ją chusteczka lub nawet papierem toaletowym :) aby nie spowodować odparowania wody z naskórka.

Ostatni szlif to maska nawilżająca. Poprzednia wersja maseczki nawilżającej marki Lierac.
 Dostałam  ją od koleżanki z pracy, która ma cerę suchą i u niej się nie sprawdziła po nałożeniu. Dla mnie jest idealna. Zawszę po oczyszczaniu twarzy peelingiem i maską nie nakładam codziennego kremu na noc tylko maseczkę nawilżającą na całą noc. Marka Lierac zmieniła troche składy obecnych masek, teraz opartę są na bazie glinek. Raz użyłam próbkę maski oczyszczającej na bazie glinki zielonej, zaintrygowała mnie, i jest na mojej liście życzeń :)

Dziś wpadł w moje ręcę minis najnowszego płynu micelarnego z Lieraca, wypróbuje po wykończeniu Biodermy a przed rozpoczęciem kolejnej butli Sensibio :)





Z tak pięknie oczyszczoną twarzą udałam się spać.

Za niedługo kończę dzień pracy, zaczynam weekend i odpoczynek.

Pozdrawiam wszystkich, odezwę się w poniedziałek.
Może ktoś ma jakieś pytania lub prośbę o poryszenie tematu dermokosmetycznego?
Jestem otwarta na propozycje :)

pozdrawiam i życzę wszystkim udanego weekendu :)

Może jutro poranna kawa na tarasie z takim widokiem :) czekam na ładną pogodę 




2 komentarze:

  1. Maaarta, widzę fajne zmiany:)

    Nie wiedzialam o wodzie termalnej i jej odsaczaniu, mozesz napisac wiecej? U mnie w moich warukach uzywam jej w wersji hurtowej

    OdpowiedzUsuń
  2. Woda termalna jest nie tylko idealna jako dobry sposób na ochłodzienie ciała w upalne dni. Jest świetnym preparatem łagodzącym przy depilacji, po goleniu. Wodę termalną należy odsączać ponieważ odparowując wyciąga wilgoć z naskórka co dodatkowo przesusza skórę więc efekt będzie odwrotny :) Jedynie wodą Uriage nie wymaga odsączania :)

    OdpowiedzUsuń

 

dermofanka.blogspot.com Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos