piątek, 8 marca 2013

A ZA OKNEM....JESIEŃ


Post dziś krótki bo informacyjny.
Jutro przygotuje notkę z aktualizacją obecnie stosowanych kosmetyków przeze mnie:)

Już w środę chciałam wyciągać krem z filtrem SPF50+, już chciałam kurtkę skórzaną ubrać na siebie, zimową schować do szafy, już myślałam o wystawieniu  mebli na taras, o grillowaniu weekendowym.....

...... niestety na takie przyjemności trzeba poczekać bo wróciła jesień wczesną wiosną,leje, zimno, ciemno, mokro.


Ale jestem pełna nadziei, że przyszły weekend będzie otwarciem sezonu grillowego :)
lato wróć :) zieleń pokaż się :)



Co do pielęgnacji w tym okresie kończę co mam zimowego, kończę moje serum z vitaminą C,
jak juz to słońcę się pokaże zwiększam krem z filtrem SPF20 na SPF 50 z racji moich naczynek i przebrawień.
Uwaga!!! zaczne stosować samoopalacz do twarzy, bo jak na siebie patrze wyglądam jak jakiś albinos :P hehe

noo i to tyle dziś w to deszczowe wrocławskie przedpołudnie

a to moja rozrabiara Kaba


 


4 komentarze:

  1. A raczej zima. U mnie śniegu pełno :(... A myślałam że już wiosna zawita na dobre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ulala to niezle, ale w tv pocieszają ze wiosna idzie :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. pysk ma rozbrajający, ale łobuzem jest niezłym :)

      Usuń

 

dermofanka.blogspot.com Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos